W kolejnym odcinku Dobrego Podcastu, czyli rozmów o godności, Katarzyna Bednarczykówna w rozmowie z Krzysztofem Łoniewskim mierzy się z pytaniem, które wielu z nas stawia sobie zbyt późno: dlaczego tak często przemoc w pracy pozostaje niezauważona - a może raczej - zauważona, ale przemilczana?
„Polski mobbing jest bezgłośny. Ma twarz uśmiechniętego przełożonego i zespół, który wie, ale nic nie mówi” - mówi Katarzyna Bednarczykówna. Jej słowa rysują krajobraz przemocy pozainstytucjonalnej - tej, która odbywa się codziennie, bez kamer i protokołów, ale z pełną świadomością otoczenia.
To, co szczególnie wybrzmiewa w rozmowie, to rola kultury milczenia. „Wiemy, ale się nie wtrącamy bo po co ? Bo nie nasza sprawa” - komentuje, wskazując na zbiorową bierność, która staje się jednym z najsilniejszych mechanizmów wzmacniających mobbing. Mimo, że rozmowa dotyczy głównie środowisk twórczych i edukacyjnych, jej przesłanie jest uniwersalne.
Bednarczykówna mówi też o języku - tym, którego brakuje. „Nie uczymy się mówić o granicach. Nie uczymy się ich rozpoznawać. Uczymy się przetrwać, nie zauważyć, przytaknąć.” To nie jest zarzut wobec jednostek tylko diagnoza systemu i wezwanie do jego zmiany.
W odcinku padają też refleksje o wewnętrznej zgodzie na przemoc. O normalizacji toksycznych relacji, która często bywa podszyta lękiem, ale też przyzwyczajeniem. „W teatrze czy w szkole nie pytasz, czy ktoś cię przekracza Twoje granice, uczysz się, że to część procesu. Trzeba zacisnąć zęby, bo ‘taki klimat’” - mówi Bednarczykówna.
Odcinek nie zostawia nas jednak w bezradności. Wręcz przeciwnie - Katarzyna Bednarczykówna mówi z nadchodzących o zmianach, które już się zaczynają. Mówi o nowym pokoleniu, które mówi „nie” oraz o ludziach, którzy przestają się godzić. Instytucje, które powoli zaczynają słuchać.
Gościni podkreśla, że każda zmiana zaczyna się od rozmowy. Od prostego pytania: „Czy to, co czuję, to już przemoc?”