Dyskusja na temat, odmiennego wobec dotychczasowych postaw, zachowania „Generacji Z” jest niesamowicie żywa, a głosy są podzielone. Jedni uważają „Zetki” za roszczeniowe dzieciaki, które bez doświadczenia próbują rozgrywać świat według własnych zasad. Inni natomiast są zdania, iż warto od młodych czerpać inspirację. Kto ma rację w tym sporze? Czy inspirujący, roszczeniowy dzieciak to najistotniejsze cechy Zetki? Co to oznacza dla pracodawców?
Prawda, jak zwykle, może leżeć po obu stronach. Niewątpliwie Zetki, czyli osoby urodzone w latach 1997-2012, potrafią stawiać granice, upominać się o swoje. a przy tym są zdolne i pełne pomysłów. Najważniejsze jest jednak to, że są świadomymi i wrażliwymi obserwatorami otaczającej ich rzeczywistości. Dzisiaj najmłodsi zawodnicy na rynku zawodowym charakteryzują się większą świadomością patologicznych zjawisk, które zachodzą w ich otoczeniu. Co więcej, mają świadomość praw pracowniczych oraz tendencję do poszukiwania sprawiedliwości. Według badań prowadzonych przez grupę pracuj.pl aż 69% respondentów reprezentujących Pokolenie Z deklaruje, iż mobbing to istotny problem w Polsce. Zatem wiedzą z czym się mierzą i po jakie narzędzia mogą sięgać, aby walczyć z mobbingiem.
Zapraszamy do przeczytania całości artykułu Aliny Stahl na stronie: https://www.godnoscmaswojeimie.pl/zetki-roszczeniowe-dzieciaki-czy-swiadomi-obserwatorzy